czwartek, 7 listopada 2013

Kolorowe bransoletki.

Za jakiś czas mikołaj i gwiazdka. To oznacza, że każdy z nas zaczyna myśleć już o prezentach. 
Ja dzisiaj mam do zaproponowania kolorowe bransoletki, które mają całą tęczę kolorów.
Zobaczcie sami:

Bransoletka numer 1.




Bransoletka numer 2.





Bransoletka numer 3.










Pin It Now!

piątek, 25 października 2013

Logo


W tym poście chciałam podziękować pewnej dobrej duszyczce, a jest nią: Hanna Wrona-Hajduczenia.
To dzięki niej powstało u mnie logo, stemple i kolorowe znaczki, które będą się tu często pojawiać:)

A tak prezentuje się w towarzystwie najnowszego naszyjnika:)


Haniu dziękuję:)
Pin It Now!

niedziela, 20 października 2013

Naszyjniki w stylu Boho- ciąg dalszy.

W dzisiejszym poście przedstawię Wam historię pewnego naszyjnika. Jakiś czas temu powstały inne kolory tego naszyjnika. Pierwszy krok to kolorystyka. Co tu wybrać tym razem?



Padło na poniższy odcień niebieskiego.


Sprzęt przygotowany, więc można zacząć wyszywać.


Zaczyna się kolorowo, a będzie jeszcze bardziej:)



Jest i efekt końcowy. Naszyjnik w stylu Boho. I tu: frędzle, pompony, małe elementy sutaszu i kamienie (perły hodowlane, rubiny, kryształy, szkiełka i turkus). Wszystko zostało wyszyte cieniutką żyłką. Pracy tu co nie miara, ale mam nadzieję że efekt Wam się spodoba.



A na koniec pochwalę się moim małym zaciszem, gdzie mogę to wszystko dla Was tworzyć:)
Upragniona pracownia gotowa. Ahhh uwielbiam:)



Pin It Now!

środa, 16 października 2013

Słoneczne kolczyki

Każdy nowy sutaszowy projekt rozpoczyna się od doboru odpowiednich kolorów. Dziś ze względu na deszczowy dzień, aby przywołać słońce- wybrałam kolor żółty:) Niech będzie słonecznie chociaż na blogu. Wystarczy dobre światło, herbata i ciepły koc.



Żółty kolor przełamałam tu białymi sznurkami. Centralna część kolczyków wykonana jest z kryształu swarovskiego rivioli. Kolczyki wykończyłam haftem koralikowym z koralików toho.



Pin It Now!

Ślubne opaski

Przedstawiam kolejny projekt ślubnych opasek. Piękna koronka została obszyta perłami hodowlanymi, szkiełkami i cekinami. Koronkowy liść został osadzony na delikatnej białej wstążce. 



Nie każda panna młoda potrzebuje welonu.
Pin It Now!

niedziela, 1 września 2013

Cuda natury zawarte w jednym magicznym naszyjniku.

Kolejny projekt to naszyjnik wykonany z przeróżnych naturalnych minerałów. Aby spełnić oczekiwania klientki zamówiłam wszystko co chciała. Długość naszyjnika to aż 90 cm. Naszyjnik zawiera same słoneczne kamienie, które w dziennym świetle fantastycznie odbijają światło. W centralnej części umieściłam labladoryt, obok kwarc rutylowy i kamień słoneczny, który miał być w części centralnej przy splocie słonecznym. Dalej piękny niebieski kamień to apatyt. Tuż za nim znów kwarc rutylowy i wspaniały kamień księżycowy. W całości naszyjnika pojawia się też cytryn, kwarc lemon, kryształ górski i kryształ ołowiany. Zapięcie- srebrne.

Chciałabym opowiedzieć Wam trochę więcej na temat tych kamieni, bo warto wiedzieć co nosimy.
Kamień księżycowy- uważany jest według niektórych wierzeń za światło księżyca zaklęte w skale. Jest to kamień prawie bezbarwny, charakteryzuje się niebieskawym połyskiem przesuwającym się po jego powierzchni podczas obracania. Oprócz swej urody, kamień księżycowy posiada rzekomo dużą moc ochronną i uzdrowicielską.
Kamień słoneczny- to odmiana skalenia dająca jasne, metaliczne odblaski. Historycy uważają, że mógł być używany do nawigacji. Indianom północnoamerykańskim służył do odprawiania obrzędów uzdrowicielskich. Daje siłę i energię do życia, zapewnia bogactwo i długowieczność:)
Apatyt- nazwa pochodzi od greckiego słowa "oszukiwać", ponieważ różnorodność barw tego minerału potrafi łatwo wprowadzić w błąd i może spowodować pomylenie go z innymi minerałami.
Labradoryt- według mitu ludu Innuitów zorza polarna była niegdyś uwięziona w skałach u wybrzeży dzisiejszej Kanady, dopóki dzielny wojownik nie uwolnił jej uderzeniem dzidy. Nieco zorzy pozostało jednak w skale i to ona odpowiedzialna jest za zjawisko iryzacji labradorytu, odmiany skalenia.
Rutyl- chociaż minerał ten ma tak wysoki współczynnik załamania światła, że jego błysk przewyższa blask diamentu, jest on jednak złamany przez brązowawy, prawie czarny kolor kamienia. Uważa się powszechnie, że kamień zapewnia spokój i zdolność przebaczania oraz pomaga wzmocnić system immunologiczny.
Kwarc rutylowy to kwarc, w którym znajduje się wiele złotych igieł rutylu, wyglądających jak złote włosy. Znany jest również pod nazwą włosy Wenus lub strzały amora.
Cytryn- jego nazwa pochodzi z języka francuskiego i oznacza cytrynę. W naturze zawdzięcza swoją barwę niewielkim zanieczyszczeniom związkami żelaza.
Kryształ górski- przez tysiące lat kryształ górski kojarzony był z przepowiadaniem przyszłości i uzdrawianiem. Jednym z jego zastosowań były kryształowe kule. Starożytni Rzymianie wierzyli, że kryształ górski jest zamarzniętym na zawsze lodem. Trzymali w swych atriach kryształowe kule służące im do chłodzenia rąk w upalne dni.




Na prośbę wymagającej klientki powyższy naszyjnik został trochę przearanżowany. W centralnej części pojawiło się więcej kamienia słonecznego. Zamówiłam też więcej kamienia księżycowego, który pięknie w większym skupisku odbija niebieskie światło. Pojawiają się też nowe maleńkie labladoryty  i sreberka.





Do naszyjnika dopasowałam też kolczyki:
Pierwsze złożone zostały z apatytu, kryształu ołowianego i kwarcu rutylowego. Plus srebro i metalowe ogniwka.
Długość: 7 cm.


Drugie kolczyki zestawienie kwarcu rutylowego, kryształu ołowianego i srebra.
Długość: 4 cm.


I na koniec jeszcze jedne kolczyki. Tu główną rolę gra kamień księżycowy połączony z labradorytem. Dodatki srebrne i metalowe. Długość: 6 cm.




Pin It Now!

wtorek, 13 sierpnia 2013

Kolorowe zaplatańce...

Pierwsze dni wyszywania. Pamiętam to jak dziś. Gdy wróciłam z pierwszego kursu i sama zaszyłam się w pokoju, żeby coś wyszyć metodą sutasz sama nie wiedziałam, że tak mnie to wciągnie. Gdy pokazałam koleżance czego się ostatnio nauczyłam usłyszałam: Estera przecież to nie dla Ciebie....Ty lubisz jak coś szybko wychodzi z pod twojej ręki. A tu jednak- ta metoda jest dla mnie. Pochłonęło mnie to w całości. Oprócz sutaszu okazało się, że uwielbiam wyszywać.....Powoli pojawiają się też i takie nowe projekty. Najfajniejsze jest to, że wyszywanie nie zna granic...
W tym poście chciałabym`zaprezentować Wam najnowsze kolczyki, które są dla osób uwielbiających dużo kolorów. Ten zbiór kolorowych sznurów sutasz został zszyty cieniutką żyłką z małymi koralikami (perła hodowlana, szkiełka, piryt, kryształ górski). Kolczyki zostały delikatnie podszyte czarnym filcem i zostały zawieszone na srebrnych biglach.



Pin It Now!

sobota, 10 sierpnia 2013

Ślubne opaski.

Moje ostatnie zamówienie to opaska na ślub koleżanki. Ja jak zwykle zamiast jednego projektu zrobiłam trzy. Dzisiaj podzielę się z wami dwoma pierwszymi. Ten, który wybrała przyszła panna młoda zamieszczę dopiero po ślubie:)

Pierwsza opaska została wykonana z: tiulu, wstążki i drobnych koralików (perła hodowlana, szkiełka, cekiny).




Druga opaska zaś została wykonana z: koronki, wstążki i drobnych koralików (perła hodowlana i  szkiełka).



Jedna jak i druga jest bardzo delikatna i godnie zastąpi każdy welon. Czy jest gdzieś panna młoda, która właśnie o czymś takim marzyła na swój ślub?
Pin It Now!

środa, 7 sierpnia 2013

Kolorowe sutaszowe bransoletki

W piękny letni wieczór oprócz naszyjnika, który przedstawiłam w poprzednim poście udało nam się jeszcze sfotografować bransoletki. Te kolorowe szutaszowe plecionki pasują do wielu ubrań, bo kolorów tam bez liku.......











Pin It Now!